Maluch przyszedł na świat wczoraj. Czuje się dobrze. Pierwszy narodzony w tym roku konik polski w hodowli Roztoczańskiego Parku Narodowego to ogierek.
"Z ogromną radością pragniemy podzielić się z Wami wspaniałą nowiną! Wczoraj w naszym Parku przyszedł na świat uroczy maluch - pierwszy ogierek urodzony w 2024 roku. Jego mama, Praszka, jest dumna jak paw, a my nie możemy się doczekać, aby poznać jego imię" – podał właśnie RPN w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia uroczego konika w stajni ze szczęśliwą mamą.
Co do imienia malucha, to pewne jest, że zaczynać się będzie na tę samą literę, co imię matki. Taka jest roztoczańska tradycja, kultywowana w hodowli koników polskich od lat.
Jak podaje RPN, imię ogierka powinno też w jakiś sposób nawiązywać do szeroko pojętej ochrony przyrody. Gdy propozycja już będzie, to zostanie zweryfikowana przez Lubelski Związek Hodowców Koni. Po prostu imona zwierzaków nie mogą się powtarzać, chyba że poprzednie nadano minimum 20 lat temu.
"Wybór imienia należy do zwycięzcy tegorocznej aukcji 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który niezwłocznie został przez nas poinformowany o narodzinach źebaka. Gratulujemy i z ogromnym zaciekawieniem czekamy na propozycję!" – czytamy w poście RPN.
Przypomnijmy, że koniki polskie zostały do RPN sprowadzone przeszło 40 lat temu. W połowie lipca 1982 roku ze stadniny Racot przyjechały wówczas cztery klacze: Husaria, Moda, Tuba i Hanula oraz ogier Mohacz. Tak powstała hodowla rezerwatowa.
Młode pojawiają się w RPN co roku. Z reguły rodzi się ich kilka. Źrebaki nawet już po kilkunastu minutach od narodzin stają na nogach o własnych siłach. Maluchy na początku są pokryte charakterystyczną sierścią o jasnokremowym ubarwieniu, dorosłe mają włos krótszy, twardszy, w kolorze „myszatym”.